Jebnięty OCP'ek - Konkluzja.

[piramida]

Panowie, zapodać na YT i podesłać link do szefa zakładu z pozdrowieniami :lol:

[Purchawa]

Panowie, zapodać na YT i podesłać link do szefa zakładu z pozdrowieniami

Dokladnie tak! I nie ma sie czego bac.
Chamstwo trzeba tepic. :twisted:

[BADYL]

Przezabawne nagranie ! Rejestrator dobra rzecz !


Panowie na filmie to zwykłe chamy i na tym należałoby temat zakończyć.
Straszenie ich zwolnieniem z pracy, sądem, turbokamerą itp to jakieś nieporozumienie.
Pracownicy we własnym gronie (nie publicznie) wymieniali między sobą uwagi. Uwagi głupie i wulgarne ale nie zabronione. Im płacą za naprawianie samochodów, nie za popisy oratorskie :wink:

Wam nigdy nie zdarzyło się ponarzekać (niekoniecznie wulgarnie) na klienta, dostawcę,
szefa, kooperanta?

Skoro większość z Was chce z taką pierdołą lecieć na skargę, to nie dziwcie się, że OCP, może być postrzegane jako grono frustratów.

ja swój głos oddałem na ad3... w pełni zgadzam się z powyższą wypowiedzią Nie ma dnia gdzie pewnie w podobnym tonie jestem "sponiewierany" przez klienta, który wychodząc niezałatwiony po swojej myśli przeklina mnie w niebogłosy...."ten pierd.... urzędas...bla bla bla" Dlatego dla mnie zachowanie tych ziomali, aż tak mnie nie oburzyło...Co innego gdyby któryś taki wypalił z podobnymi teksami prosto w oczy :P pewnie miło by nie było

Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem zieeew idę spać :spioch ps. więcej luzu Panowie

[sparrov]

SP9XWW, uważaj, żeby sprawa nie obróciła się przeciwko tobie , bo z jakiej paczki upubliczniasz ich wizerunek? Pewnie nie masz na to ich zgody, a według polskiego prawa mogą spokojnie poprosic cię o usuniecie swojego wizerunku. Jeśli tego nie zrobisz, mogą sprawę cywilną ci wytoczyc.

Pamietaj, ze co raz trafi do sieci z niej nie znika. Więc zastanówcie sie ludzie, zanim wrzucicie filmik/zdjecie, na którym są osoby, które sobie tego mogą nie życzyć - dla własnego dobra.

I nie potępiam tu kolegi SP9XWW, bo materiał było fajnie sobie obejrzeć, tylko służę dobrą radą. W zasadzie na nagraniu są też tablice innych aut. Nie jest to żadna paranoja, ale trzeba mieć swiadomość tego, co się czyni i zanim się to zrobi, pomyśleć 2x jakie mogą być tego konsekwencje dla obu stron.

Btw, sam mam dvr włączony non stop i akcja w warsztatach też się nagrywa... Ciekawe rzeczy można zobaczyć na takich nagraniach...

[leonn]

ja swój głos oddałem na ad3... w pełni zgadzam się z powyższą wypowiedzią Nie ma dnia gdzie pewnie w podobnym tonie jestem "sponiewierany" przez klienta, który wychodząc niezałatwiony po swojej myśli przeklina mnie w niebogłosy...."ten pierd.... urzędas...bla bla bla" Dlatego dla mnie zachowanie tych ziomali, aż tak mnie nie oburzyło.

Czyli co? Mamy rozumieć, że do swojej pracy podchodzisz podobnie ja ci kolesie z warsztatu? Jak klient ma jakąś wiedze, to traktujesz go inaczej, niż tego który o niczym nie ma pojęcia? Bo a nóż nie da się zrobić w ..uja. Wykonujesz swoją pracę uczciwie i rzetelnie?

Bez urazy Panowie, ale chyba nie zrozumieliście o co kaman. Pomijam fakt jak o nas, za naszymi plecami i nie w naszej obecności inni się o nas wypowiadają, jakich słów używają i jaki poziom sobą reprezentują. Ale minimum kultury by się przydało mimo wszysto.

Na filmie ewidentnie widać nerwowe zachowanie „Panów” (chamskie zachowanie i wulgaryzmy pomijam), którzy z niechęcią musza wykonać rzetelnie i należycie swoją pracę za którą dostaną pieniążki od naszego kolegi. Bo właściciel samochodu może zauważyć, że ją wykonali źle i auto wróci do poprawki. Co ich najbardziej moim zdaniem wpieniło, a żeby to dosadnie określić wyrażali sie o naszym koledze tak jak sie wyrażali. A na dodatek maja autoryzacje Skody to chyba jakieś standarty powinny być zachowane.

Czyli zgadzacie się, żeby wasze auta były naprawiane źle, niedbale i byle jak, nawet przez autoryzowane warsztaty? I na dodatek chcecie za to zapłacić sporo forsy?

[BADYL]

Czyli co? Mamy rozumieć, że do swojej pracy podchodzisz podobnie ja ci kolesie z warsztatu? Jak klient ma jakąś wiedze, to traktujesz go inaczej, niż tego który o niczym nie ma pojęcia

czy ja coś takiego napisałem? "który wychodząc niezałatwiony po swojej myśli przeklina mnie w niebogłosy...."ten pierd.... urzędas...bla bla bla" " Mając na myśli "niezałatwiony po swojej myśli" chodziło mi o to, że często gęsto przychodzi do mnie klient i chce załatwić sprawę, ale akurat nie zabrał ze sobą wymaganych dokumentów...w takim przypadku OBOJĘTNIE czy to jest klient, który jak to określiłeś "ma jakąś wiedze, to traktujesz go inaczej, niż tego który o niczym nie ma pojęcia" dostaje ode mnie identyczną informację i uwierz mi, że ten "drugi" klient szybciej i z większym zrozumieniem podejdzie to tematu niż ten pierwszy co NIBY ma pojęcie :!:

Bo a nóż nie da się zrobić w ..uja.

nie mam w zwyczaju robić kogokolwiek w chu... :!: czy to w pracy czy też w życiu prywatnym :!: nie znasz mnie kolego więc nie rozumiem powyższego stewierdzenia :?: :!:

Wykonujesz swoją pracę uczciwie i rzetelnie?

nie jesteś moim przełożonym, ani księdzem bym się przed Tobą spowiadał :!:

[sebu]

Zaczyna się robić bezsensowna pyskówka,a tak było miło na początku

[westwi78]

Zaczyna się robić bezsensowna pyskówka

a potem zdziwienie, że się tak o OCP mówi

[Wally]

Zaczyna się robić bezsensowna pyskówka

a potem zdziwienie, że się tak o OCP mówi

i nie zapomnijcie wspomnieć, że jak zwykle wszystko wina kazika :wink:

[leonn]

nie mam w zwyczaju robić kogokolwiek w chu... czy to w pracy czy też w życiu prywatnym nie znasz mnie kolego więc nie rozumiem powyższego stewierdzenia

Czym innym jest nie dopełnienie wymaganych procedur/dokumentów, a czym inny jest nie dopełnienie wymaganych procedur i próba wciśnięcia klientowi źle wykonanej pracy i żądania za to zapłaty.

nie jesteś moim przełożonym, ani księdzem bym się przed Tobą spowiadał

To było pytanie retoryczne. Sam Sobie na nie odpowiedz, dla mnie to rybka co ty robisz i jak to robisz.


Z mojej strony, koniec tej dyskusji.

[kazik4x4]

Skoro blacharze wiedzieli że OCP i rejestrator, to pewnie teraz się logują na forum i się brechtają z dyskusji jaką kolega wywołał. Pewnie siedzą i gadają:
- Ty, patrz ku...wa, wsadził ten filmik na YT
- A się OCPki bulwersuję je...ane
itp, itd

[ Dodano: Pon 17 Cze, 13 11:18 ]

i nie zapomnijcie wspomnieć, że jak zwykle wszystko wina kazika :wink:

+111 :!:

[SP9XWW]

W trakcie naprawy zderzaka i jego otocznia - udało mi się uruchomić jeszcze jedną sprawę o której wcześniej nie pisałem...

Któregoś pięknego i słonecznego dnia - na szafie zaświeciła mi się kontrolka spalonej żarówki. Pobieżna kontrola oświetlenia w ładny słoneczny dzień którą dokonałem od razu - pokazała, że ...komputery się mylą i wszystkie światła działają prawidłowo. :lol: A jeżeli świecą - to znaczy się, że można jeździć dalej i niczym się nie przejmować. 8) Kilka dni później kątem oka zauważyłem info na maxi-docie o "number plate" i wszystko stało się jasne.

W trakcie wymiany żarówki okazało się, że jest ona sprawna - a wtyczka... zgnita, rozsypała mi się w rękach. Zwróćcie uwagę na ślady błota pod uszczelką. W żadnym wypadku nie jest to szczelne! Może uszczelnienie lampki silikonem coś by tutaj pomogło?









Podobno jest to typowa przypadłość Octavii - więc informacja dla wszystkich - jeżeli macie taką możliwość - sprawdźcie sobie jak to wygląda u Was :!:

Woda wcieka pod uszczelką, gniją wtyczki z pinami i blaszki stykowe lampek. U mnie poleciała też z tego powodu klapa w otworach lampek tablicy rejestracyjnej (auto ma niecałe 3 lata). Moje reklamacja dot. perforacji nadwozia złożona w ASO spowodowała wysłanie oficjalnego zapytania do Centrali w Poznaniu, Centrala Skody w Polsce uznała tą reklamację i zakwalifikowali moją furkę do naprawy gwarancyjnej. ...Też w Gdowie. W trakcie naprawy zderzaka, Panowie blacharze zajęli się tez moją tylną klapą...

Skierowałem z ciekawości jako całkowity "newbie" - pytanie do Specjalisty Likwidacji Szkód, w jaki sposób powinna wyglądać taka naprawa i czy przypadkiem nie dostałem z Poznania nowej klapy w prezencie. :wink: Otrzymałem odpowiedź, że zgodnie z obowiązującymi procedurami:

1. Pokrywa nie była wymieniana na nową.
2. Zdjęcie które przesyłam obrazuje zakres naprawy. Jak widać uszkodzenia były również pod podkładką tablicy rejestracyjnej (wytarcia mechaniczne).
3. Pozostałe elementy, tak jak widać na zdjęciu są oklejane i niezapieczone materiałami maskującymi.
4. Miejsca korozji są oczyszczone mechanicznie po czym odtłuszczane chemiczne a następie jest położony podkład antykorozyjny. Po wyschnięciu i częściowym wyczyszczeniu zabezpieczenia antykorozyjnego położony jest podkład lakierniczy, który jest szlifowany mechanicznie (ręcznie w mało dostępnych miejscach). Na wyschnięty i wyszlifowany podkład położony jest lakier bazowy i bezbarwny. Po lakierowaniu, wygrzaniu i suszeniu element jest polerowany pastami polerskimi w celu usunięcia wtrąceń lakierniczych.

Zdziwiło mnie to, że małe uszkodzenie blacharskie klapy wymusza od razu malowanie całej klapy. Podobno było też widać starcia lakieru pod tablicą rejestracyjną - tego akurat nie sprawdzałem. Wyjaśniła się też zagadka tajemniczego zniknięcia wlepy OCP z klapy (uwaga! teraz jeżdżę incognito! :diabelski_usmiech ). Ale widocznie tak się robi. Nie jestem zawodowym blacharzem, więc przyjmuję, że tak jest w istocie. Specjalista przysłał mi zdjęcie zrobione w Gdowie w trakcie malowania klapy.



Niemniej jednak zaintrygowany historią Deo postanowiłem po odbiorze samochodu z blacharni przyjrzeć się dokładnie pracy jaka została wykonana. Od zewnątrz jest super. Prawie nie widać miejsca łączenia warstw lakieru. Ale zastanawiał mnie "znajomy z czasów PRL" smrodek (Fluidol?). Postanowiłem ostrożnie ściągnąć osłonę wewnętrzną klapy. Moim oczom ukazało się takie coś. Szczególnie zaintrygowała mnie wewnętrzna "mazanina" i element zaznaczony czerwonym kręgiem...









Wróciłem do ASO. Decyzja była szybka i prosta. Wracamy jutro do Gdowa! :diabelski_usmiech
Oczywiście z aktywnym rejestratorem na szybie. Ciekawe co nagra się tym razem...

PS: Po powrocie z Gdowa nie działało mi radio krótkofalarskie. Przekopałem dzisiaj całą instalację zasilania. Wtyczka panelu sterowania "sama" wyłamała się w gnieździe urywając przewody... Szkoda, że nie mam rejestratora wewnętrznego. Nie udowodnię niestety kto chciał tak bardzo pooglądać takie nietypowe radio. Mniemam, że w Gdowie już znają radia CB, ale Yeasu na oczy na pewno jeszcze nie widzieli...

Swoją drogą ciekawa zbieżność. Ponad rok temu - przy naprawie błotnika w tym samym zakładzie - "sama" złamała mi się dodatkowa osłona przeciwsłoneczna. Szkoda, że zorientowałem się kilka tygodni po fakcie. Sam zapłaciłem za zakup i montaż nowej osłony...

[Udesky]

SP9XWW, mogą też nie lubić nas dlatego, że już po przeczytaniu forum człowiek mało znający się na Octavii ma jakieś pojęcie o samochodzie i w razie jakiejś naprawy byle kitu warsztat lub ASO nie wciśnie.

Dokładnie o tym samym pomyślałem. :szeroki_usmiech

[gomar]

Ogólnie polecam zaglądnąć każdemu pod maskowanie klapy (od wewnątrz). Na łączniu blach bez pytania rozprzestrzenia się "ruda"...

[OctaviaFLKrak]

Dla mnie typowa papranina blacharska jaką w ostatnim czasie odstawiają serwisu blach-lak. Liczy się przerób sztuk a nie jakość usługi.

Bardzo ciekawe, że pomalowali całą klapę a nie pomalowali akurat miejsca uszkodzonego koło światełek.....tylko zapaćkali jakimś gownem.

Jednym słowem zachowanie, poziom obsługi, jakość usługi MASAKRA!!!

[marlej108]

czyli nie dosc ze chamy to jeszcze przyslowiowe polskie dwie lewe łapy i flejtuchy... Na Jowisza, coz za naród... 8)

[leonn]

Ale upierdliwe te OCPki jak można się czepić takich pierdół 8)

No i co teraz powiecie zwolennicy chamstwa i płacenia za autoryzowaną bylejakość? Kto teraz IM kliknie "lubię to"?
MSPANC :twisted:




SP9XWW, nie ma innej lakierni niż ta w Gdowie?

[SP9XWW]

SP9XWW, nie ma innej lakierni niż ta w Gdowie?

Z tego co wiem - to jedyna autoryzowana przez moje ASO. Naprawa jest gwarancyjna, więc chyba nie mam za dużego pola manewru...

[sew1981]

kazik4x4, ja nie wiem co Ty palisz za zioło i co ile Ci się ta skoda psuje, bo chyba codziennie, że tak jęczysz. Chyba (co najważniejsze) nie widzisz, że chodzi bardziej o bluzgi na normalnego klienta, a czy on jest w OCP czy w klubie marchewki nie ma żadnego znaczenia akurat. Chce dobrze zrobioną robotę i kulturalne podejście. Jest zupełnie inaczej niż piszesz, bo to nie klubowicz, ale te buraki z tego warsztatu (nie wiadomo czemu) kładą sami ciągle nacisk na to zrzeszenie w OCP w swoich "inteligentnych wypowiedziach".
elpolacco, piramida, - te dwie wersje wchodzą w grę według mnie

[ Dodano: Wto 18 Cze, 13 23:43 ]
SP9XWW, zrób jak piszą Ci dwaj koledzy odnośnie tych filmów i zmieniaj lakiernie - żądaj innej, bo te cioły jeszcze na złość Ci więcej rzeczy zpaprają, albo będziesz musiał nad nimi stać przy robocie non stop.

[leonn]

Z tego co wiem - to jedyna autoryzowana przez moje ASO.

Emida powinna rozważyć zmianę lakierni moim zdaniem :wink:

Chyba (co najważniejsze) nie widzisz, że chodzi bardziej o bluzgi na normalnego klienta, a czy on jest w OCP czy w klubie marchewki nie ma żadnego znaczenia akurat.

[BADYL]

wcześniej odniosłem się tylko do bluzgów panów mechaników(które akurat mi zwisają)...jednak co do fuszerki to podpisuję się pod wypowiedzami kolegów :wink: partactwo trzeba tępić, a emida faktycznie powinna przyjrzeć się pracy tego zakadu :!:

[Deo]

SP9XWW, jeszcze możesz naprawiać auto w InterAuto i zasugerować naprawę w Pękowicach

[SP9XWW]

SP9XWW, jeszcze możesz naprawiać auto w InterAuto i zasugerować naprawę w Pękowicach

Dzięki za info. :szeroki_usmiech Niestety Octavia jest już w Gdowie. Zegar tyka. Czekamy na wyniki... :diabelski_usmiech

[maxpaynemm]

Dzięki za info. Niestety Octavia jest już w Gdowie. Zegar tyka. Czekamy na wyniki...

Przysłuchuje się tej dyskusji i aż pękam z ciekawości jaki bedzie efekt końcowy :szeroki_usmiech mam nadzieję że rejestrator zostawiłes na pokładzie :diabelski_usmiech ??

[SP9XWW]

Przysłuchuje się tej dyskusji i aż pękam z ciekawości jaki bedzie efekt końcowy :szeroki_usmiech mam nadzieję że rejestrator zostawiłes na pokładzie :diabelski_usmiech ??

Jest uzbrojony i aktywny. Aktywowałem też funkcję kontynuowania nagrywania do 20 minut po wyłączeniu zapłonu - będzie nagrywał póki nie padnie bateria. No chyba, że ktoś coś będzie przy nim majstrował...